W wyniku skandalicznego zachowania kibica obecnego na stadionie, piątkowy mecz GKS Wikielec Mławianka Mława został przerwany.

Do zdarzenia doszło 30 sekund przed końcem pierwszej połowy. W momencie, gdy zawodnik Mławianki Adam Stefański podbiegł po piłkę do ogrodzenia murawy, został nagle uderzony w głowę przez znajdującego się na trybunach kibica. Sędzia Ewa Augustyn przerwała mecz na około 45 minut. Ostatecznie mecz nie został już wznowiony. Dalsze decyzje w tej sprawie podejmie Polski Związek Piłki Nożnej.

Jest duże prawdopodobieństwo, że Polski Związek Piłki Nożnej przyzna walkower na korzyść Mławianki Mława. Trudno sobie wyobrażać, żeby mecz został dokończony bez udziału publiczności.

Zdecydowanie potępiamy takie zachowanie na trybunach. Jest to niedopuszczalne.

Mławianka Mława rozegra jeszcze ostatnie spotkanie w tym roku 23 listopada z GKS Bełchatów w delegacji.


Foto: GKS Wikielec